:05:16
Kalifornia!
:05:30
To ja jestem John McClane.
:05:32
Argyle.
:05:33
Jestem pana szoferem.
:05:38
Ładny miś.
:05:43
Okej... Argyle.
:05:46
A teraz co robimy?
:05:47
Miałem nadzieję, że ty mi powiesz.
:05:50
Pierwszy raz prowadzę limuzynę.
:05:52
Nie szkodzi. Pierwszy raz jadę limuzyną.
:05:55
Zrelaksuj się.
Mamy wszystko w tym wozie, stary.
:05:58
Popatrz tylko... CD, CB, TV,
:06:01
telefon, pełen barek, wideo.
:06:05
Jeśli twój przyjaciel ma ochotę,
:06:07
znam kilka misiowych panienek,
z którymi mógłby się zabawić.
:06:11
Czy może jest żonaty?
:06:12
Tak, jest żonaty.
:06:16
Przepraszam za to.
Służąca ma dziś wychodne.
:06:19
Nie wiedziałem, że usiądziesz z przodu.
:06:22
Twoja kobitka mieszka tutaj?
:06:23
Od sześciu miesięcy.
:06:25
To znaczy, że mieszkasz w Nowym Jorku?
:06:29
Zawsze zadajesz tyle pytań, Argyle?
:06:32
Przepraszam. Byłem taksówkarzem
i pasażerowie lubili pogadać.
:06:36
Więc jesteś rozwiedziony?
:06:38
Prowadź samochód, stary.
:06:46
Miała dobrą pracę.
:06:48
Wyszła z tego wielka kariera.
:06:50
A to znaczyło,
że musiała się tu przeprowadzić.
:06:53
Bystrzak z ciebie, Argyle.
:06:55
Więc dlaczego też nie przyjechałeś?