:16:00
Potem powiedz im cos do sluchu.
:16:03
Dwie, trzy minuty, ale badz
konserwatywny. Bardzo konserwatywny.
:16:07
A jesli puszcza ci nerwy,
zrób to z godnoscia.
:16:14
Rzuca sie na mnie jak sepy
po tym wszystkim.
:16:17
Skadze.
:16:18
Jesli wyjdzie na bohatera,
ja wyjde na dupka, bo go zwolnilem.
:16:21
A jak pokpi sprawe,
bede kretynem, który go sprowadzil.
:16:24
Jesli pokpi sprawe, to nas wyleja,
a jak go dopadnie, bedziemy bohaterami.
:16:28
Jak mówi Elizabeth Taylor:
,, Sukces to najlepszy dezodorant".
:16:35
- O co chodzi?
- Jest tu kapitan Alcoa.
:16:37
Kurcze. Juz wie.
:16:41
Dobrze, niech wejdzie.
:16:44
Nie zrobie tego.
:16:46
- Czego?
- Nie wciskaj mi tu kitu.
:16:50
Wszyscy mamy zly dzien, Alcoa.
:16:52
- Nick Starkey nie jest policjantem.
- W aktach ma co innego.
:16:56
- Nie ma dla niego miejsca w policji.
- Ja o tym decyduje.
:16:59
To pieprzony bitnik.
Ma mentalnosc bitnika.
:17:04
Moze tego nam potrzeba - bitnika.
:17:06
Jasne. Was to moze smieszy,
ale nie ma sie z czego smiac,
:17:11
gdy trwa sledztwo w sprawie zabójstw
i mamy martwe dziewczyny.
:17:14
Do kogo ty to mówisz?
Jasna cholera.
:17:17
Myslisz, ze kim ja jestem?
:17:21
Twoja zona? Stawiasz sie?
Nie podskakuj mi tu.
:17:25
Jak ze mna zadrzesz, to bedzie
ci potrzebne poczucie humoru
:17:28
wielkosci jeziora Michigan,
zeby móc sie posmiac.
:17:31
Jesli kaze ci pracowac z gumowa
kaczka, to bierz i nie pytaj.
:17:35
Rozumiesz to? Czy to jasne?