:15:00
JuĹĽ tu nie pracuje.
:15:03
Obraził gościa.
:15:05
Przepraszam.
:15:06
- Muszę go odnaleźć. Gdzie mieszka?
- Georges Faure to zakała.
:15:11
Radzę się trzymać od niego z daleka.
A teraz przepraszam,
:15:15
goście czekają.
:15:21
Pani zna Georgesa?
:15:49
- Do kogo?
- Do pani Faure.
:15:52
- A pan to kto?
- Pan Faure.
:15:55
Pan Faure? Przepraszam.
:15:58
Nigdy pana nie widziałem.
Witam. Jak było w Afryce?
:16:02
- Ma pan bagaĹĽe?
- Nie.
:16:05
Od razu pomyślałem: "Facet wyszedł
prosto z dżungli". I miałem rację!
:16:09
Żal mi było patrzeć na rozłąkę
takiej młodej pary.
:16:14
To osłabia związek.
Jestem staromodny,
:16:18
ale w tym kraju rodzina
schodzi na psy.
:16:22
Sam od 15 lat mam ĹĽonÄ™.
A to nasze dzieci.
:16:26
DzwoniÄ™ do niej dwa razy dziennie.
Nie znoszÄ™ feminizmu
:16:30
- i par ĹĽyjÄ…cych w grzechu, zgroza.
- Tak nie moĹĽna.
:16:56
No to...
:16:58
WejdĹş.