:30:02
ProszÄ™, nie pal
:30:04
w mieszkaniu.
:30:17
- Co to?
- Kawa. NaprawdÄ™.
:30:21
Bezkofeinowa.
:30:23
- Nie masz prawdziwej?
- Nie.
:30:27
- ZrobiÄ™ ci przepysznÄ… kawÄ™.
- Pijam tylko bezkofeinowÄ….
:30:31
Zmienisz zdanie.
:30:35
Nikt nie może wiedzieć.
Wymyślmy bajeczkę
:30:38
na wypadek spotkania znajomych.
:30:41
Znamy siÄ™ od dawna. Uwielbiam
twoje balety. Przyjechałeś
:30:45
z Paryża. Zatrzymałeś się
u mnie na parÄ™ dni. JesteĹ› gejem.
:30:51
Odpada.
:30:52
Dobra, nie jesteĹ› gejem,
nie było miejsc w hotelu.
:30:58
- Kiepska bajeczka.
- Wymyśl lepszą.
:31:03
Sprawa polityczna.
:31:08
Może będę terrorystą?
:31:11
Nie, to teĹĽ odpada.
Ale polityka może być. Uchodźca.
:31:15
Tak. W to uwierzÄ….
:31:18
Nie. Nic nie mĂłwmy.
Jestem znajomym, nocujÄ™ u ciebie.
:31:23
- To Nowy Jork.
- SĹ‚usznie.
:31:27
Ĺšpisz na kanapie.
Koszty dzielimy po połowie.
:31:31
Będę gotował.