:36:00
Widzi pan, naszym celem...
:36:05
jest pozbyć się go.
:36:07
tego nie da się zrobić w przyjemny sposób.
:36:11
Proszę mnie żle nie zrozumieć.
:36:13
Ludzie tacy jak pan fascynują mnie.
:36:17
ten pewien rodzaj niewinności.
:36:21
Może to nie jest niewinność.
Może pan Weil...
:36:27
naprawdę ma to w nosie.
:36:31
Znam polityków. Gram z nimi w karty.
:36:34
I bardzo to lubię, bo łatwo z nimi wygrać.
:36:38
to jedyne miejsce, gdzie zwykły
człowiek może wygrać z politykiem.
:36:43
Powinienem wrócić do moich przyjaciół.
:36:47
- Miło mi, że...
- Dlaczego łatwo jest z nimi wygrać?
:36:51
Bo w pokerze czasem warto
przegrać z dobrymi kartami,
:36:55
by potem wygrać, kiedy ci się trafią słabe.
:36:58
A politykom trudno się do tego przekonać,
:37:03
bo oni chcą mieć władzę natychmiast.
:37:06
Wydaje mi się, że wie pan więcej,
niż chce przyznać.
:37:10
Ktoś musi wziąć na siebie
odpowiedzialność za zmiany.
:37:13
Może, ale ja nie czuję się
upoważniony do decydowania, kto.
:37:16
Więc dlaczego pan pomógł?
:37:18
- To był interes.
- To dlaczego oddał pan pieniądze?
:37:23
Powiedziała mi, że kiedy wróciła do domu,
koperta była w torebce.
:37:29
Może jednak w coś pan wierzy.
:37:33
Może wierzy pan w piękne kobiety.