:55:00
- Zapewniam, że...
- Oczywiście.
:55:09
- Wszystko w porządku, panie Forbes?
- tak, poza przegraną.
:55:12
Kanapki były wyśmienite.
:55:13
Postaramy się, żeby następnym
razem było ciekawiej.
:55:17
Może dam się namówić. Do widzenia, Weil.
:55:25
Jak poszło?
:55:27
Wiesz, jak poszło. takiego cię znam.
:55:29
- Potrafisz jeszcze grać w pokera.
- Pogadasz z Meyerem?
:55:33
Co ty wyprawiałeś z pułkownikiem?
:55:36
- Byłem ciekaw.
- Przestań!
:55:38
Jak chcesz rwać, to szukaj kobiet
z lepszą biografią polityczną.
:55:41
Dziś w Hawanie jest zbyt wielu głupców.
:55:45
Dlaczego zapisałeś sobie dług porucznika?
:55:48
to głupek.
:55:49
Wiesz, że kubański porucznik potrzebuje
jakichś 10 lat na spłacenie takiego długu?
:55:54
Pogadasz z Meyerem?
:55:57
Jeszcze nie wiem.
:56:11
Ranga daje przywileje.
:56:16
Szef idzie spać do domu,
:56:19
a pan tutaj.
:56:22
- Czy jest coś...
- tak.
:56:27
ten dług.
:56:30
Senor Weil,
:56:32
- potrzeba mi trochę czasu...
- Volpi powiedział, że 10 lat.
:56:36
Jeśli będzie pan miał szczęście.
:56:38
A tego nie można o panu powiedzieć.
:56:41
Przynajmniej jak dotąd.
:56:50
Pierwsza klasa.
:56:54
Nim szef się obudzi,
będzie pan siedział nad brzegiem basenu...
:56:57
w hotelu w Miami, popijając gin fizz.