1:07:26
Nie macie czegoś praktycznego,
jak choćby karabin maszynowy?
1:07:30
Mam tylko to, na pamiątkę.
1:07:33
- Diablo celnie strzelałaś.
- Bez pudła.
1:07:35
Trafiłaś go w głowę,
rozłupałaś mu czaszkę.
1:07:39
- I błysnęło światło.
- Oślepiające.
1:07:42
Światło śmierci.
1:07:45
Skąd to masz?
1:07:47
Mike był tam i je znalazł.
1:07:49
Za niego i za Stana.
1:07:53
- Szczęśliwa siódemka.
- Cała nasza paka.
1:07:57
Dajcie spokój,
może teraz zaśpiewacie Kumbaya?
1:08:01
Zbudźcie się, weźcie oddech,
nic nie czujecie?
1:08:05
To śmierć. Nie dla tamtych, dla nas,
wisi w powietrzu.
1:08:11
Śmierć frajerom.
Wiesz o tym, kapitanie.
1:08:15
Nie musisz iść.
1:08:18
Pewnie, po co tu przyleciałem, jadłem
z wami kolację, po co jestem tutaj?
1:08:30
Naprawdę przydałby się karabin.