:23:00
Wynoś się z planu, dobra? Głuchy jesteś?
:23:03
Wynoś się z planu!
:23:05
Gdyby to był normalny dzień,
przyłożyłbym ci.
:23:07
Doprawdy?
:23:08
Nie!
:23:09
To jest normalny dzień.
:23:11
Przepraszam. Nic ci nie jest? Przepraszam.
:23:13
Ale ze mnie niezdara! Upadł! Pomogę ci!
:23:17
Mówiłem, żebyś go nie bił!
:23:19
- Jest zwolniona?
- Tak!
:23:20
- Jest zwolniona?
- Nie.
:23:22
Dostanie podwyżkę?
:23:23
- Tak! Powiedziałem: "tak!"
- Dobrze.
:23:26
Rianne, myślę,
że masz nowego przyjaciela.
:23:30
Chcielibyśmy, żebyś wróciła.
:23:36
Nie możesz załatwiać
wszystkiego pięściami.
:23:38
- Nie mogłem użyć broni w tym tłumie.
- Jeszcze sześć dni.
:23:41
Nie mogę tego słuchać.
:23:43
Rianne dostała z powrotem pracę?
Dostała podwyżkę?
:23:46
Nie usłyszałem nawet "dziękuję".
:23:48
Może powinienem zostać
agentem w Hollywood.
:23:52
- Nie udałoby ci się.
- Dlaczego?
:23:54
Nie masz instynktu zabójcy.
:23:56
Sukinsyn!
:23:58
- Trzeba było zakryć ten licznik.
- Włożę to do schowka.
:24:02
Już tego nie robię.
:24:04
Tak? Sporządniałeś.
:24:05
Jest pełny. Rzuć na tylne siedzenie.
:24:11
- Naprawdę ci to smakuje?
- To? Bardzo dobre.
:24:17
Można zjeść tego całe pudełko,
a i tak chce ci się palić.
:24:23
- Zaciąłeś się przy goleniu?
- Tak.
:24:26
Stara żyletka?
:24:28
Stara twarz.
:24:31
Ta emerytura wpędza cię w depresję.
:24:35
Popracowałbyś jeszcze parę lat.
Czemu odchodzisz?
:24:38
- Mam plany na emeryturę.
- Tak, plany.
:24:41
Wielkie plany.
:24:43
- Już od dłuższego czasu.
- Na przykład?
:24:45
Na przykład...
:24:48
- Różne sprawy!
- Sprawy!
:24:51
Sprawy, które odkładałem.
:24:53
A, te sprawy. Te sprawy to ja też mam.
:24:56
Widzę, że sporo się
nad tym zastanawiałeś.