:24:01
Miałem do ciebie zajrzeć
chciałem cię prosić o przysługę.
:24:06
Mogłabyś popilnować mojego kota.
Jadę na ślub kuzyna.
:24:11
- Jasne, że zajmę się Carmen
- Tu masz klucze.
:24:15
Lepiej nie zaglądaj do kuwet
chyba widziałem twoja sublokatorkę
:24:23
myślałem, że to byłaś ty.
Twój plecak ten żakiet
:24:27
Ale to był ktoś inny.
Ktoś bardzo nerwowy.
:24:31
Hedy jest taka
lokatorzy nie powinni wiedzieć, że tu mieszka.
:24:36
Zaprosiłabym cię, żebyś ją poznał,
ale ona jest taka... nieśmiała
:24:46
- Piatek?
- Po powrocie zapraszam na kolacje
:25:04
Myślałam, że jesteś w pracy
Nie mów, że mamy takie same paski.
:25:09
- No tak.. musze ci coś powiedzieć.
- Spójrz, ciasteczka dla psa
:25:14
- Musiałam je kupić
- możemy porozmawiać?
:25:27
To właśnie próbowałam ci powiedzieć.
:25:34
- Co ty tu robisz Hedy
- To nie jej wina
:25:40
Wszedłem tu siłą
musiałem cię zobaczyć.
:25:45
Muszę teraz wyjść
chyba, że mnie potrzebujesz...