:10:02
Wlasnie nadeszla, zapewniam pana.
:10:05
- Kim pan jest, na litosc boska?
- John Hammond.
:10:08
I ciesze się, ze wreszcie spotykam
pana osobiscie, dr. Grant.
:10:13
Moge się przekonac, ze moje 50 000
dolarów rocznie nie marnuje się.
:10:18
Co to za wariat?
:10:19
- To nasz paleobotanik, dr...
- Sattler.
:10:23
Ellie, to pan Hammond.
:10:25
Przepraszam za to dramatyczne wejscie,
dr Sattler, ale...
:10:28
- Powiedzialam "wariat"?
...nie ma czasu.
:10:30
Napijecie się? Nie pozwólmy,
zeby się zagrzal. Siadajcie.
:10:34
- Ja to zrobie.
- Wezme tylko kieliszki. Poradze sobie.
:10:37
- Wszedzie tu pelno znalezisk.
- Umiem sobie radzic w kuchni.
:10:41
Przejde od razu do rzeczy.
:10:44
Lubie was. Oboje.
:10:47
Potrafie natychmiast ocenic ludzi. To talent.
:10:53
Mam wyspe u wybrzezy Kostaryki.
:10:57
Wydzierzawilem ja od rzadu
i od pieciu lat...
:11:00
zakladam tam rezerwat przyrodniczy.
:11:02
Naprawde widowiskowy.
Nie szczedzilem kosztów.
:11:05
Mój drugi rezerwat, w Kenii,
wyglada przy nim jak malutkie zoo.
:11:08
Nie ma watpliwosci, ze dzieci
oszaleja na widok naszych atrakcji.
:11:12
- O czym pan mówi?
- O dzieciach, to tacy mali dorosli.
:11:16
Nie tylko dzieci, wszyscy.
:11:18
Otwarcie za rok, jesli wczesniej nie zabija
mnie prawnicy. Lubicie prawników?
:11:24
- Nie znam zadnego.
- Nie znamy zadnego.
:11:27
Ja znam, zwlaszcza tego,
który reprezentuje moich inwestorów.
:11:32
Mówi, ze konieczna jest niezalezna opinia.
:11:34
Jaka opinia?
:11:36
Mówiac wprost, wasza.
:11:39
Jestescie autorytetami
w waszych specjalnosciach.
:11:43
I gdybym tylko zdolal przekonac was,
:11:46
zebyscie zaaprobowali park,
zebyscie go poparli,
:11:49
moze nawet napisali mala rekomendacje,
móglbym dogonic plan.
:11:55
- Dlaczego zalezy im na naszej opinii?
- Co to za park?