:12:01
- Czas napełnić kieliszki.
- Tak, napijmy się.
:12:10
Spokojnie. Zjedz coś. Masz
przynajmniej darmową kolację.
:12:14
Nie lubię takiego jedzenia,
czerwone mięso ociekające krwią...
:12:18
- Uwielbiam jeść razem z tobą
- Pan Alden chce z panem mówić.
:12:25
Nie pytaj dla kogo
biją dzwony. A biją...
:12:32
Will... tylko nie zapomnij,
kim jesteś.
:12:36
Oczaruj go. Potrafisz to zrobić,
jeśli chcesz.
:12:40
- Dlaczego robi to w ten sposób?
- Pozory uprzejmości.
:12:53
- Cygaro?
- Pozwoli pan, że nie odmówię.
:13:03
Powoli zaczynam myśleć o Europie.
:13:09
A dokładnie o Europie Wschodniej.
:13:13
Tam otwiera się zupełnie
nowy rynek.
:13:17
Jeśli Bóg da i pieniądze pozwolą
możemy opanować cały kontynent.
:13:23
Chcę żeby pan się tym zajął -
od strony kulturalnej i finansowej.
:13:28
Rozumiem...
:13:33
Więc po przejęciu firmy
nie będę już naczelnym wydawcą?
:13:41
Nie z powodów osobistych,
o czym pan dobrze wie.
:13:46
Nie podważam pana indywidualności
i dobrego smaku, panie Randall.
:13:52
Ale w dzisiejszym świecie
:13:58
dobry smak i indywidualność
przestają być zaletą