:06:01
Jest jednym z niewielu kolorowych,
który ma własny dom.
:06:05
Spłaca kredyt co miesiąc,
jak każdy z was.
:06:09
Posiadacz, co?
:06:11
Duże firmy mają wszystko gdzieś.
:06:13
Przestałem się w to bawić.
:06:16
Jeśli chcesz pracę,
przyjdź pod ten adres o 19:00.
:06:20
Dzisiaj.
:06:22
Czym się zajmujesz?
:06:26
Robię przysługi.
:06:28
Przysługi dla przyjaciół.
:06:31
Przyjdź.
:06:36
Kto to był?
:06:38
Ktoś, kogo znam.
:06:40
- Biznesmen, co?
- Tak.
:06:44
Niczym się nie przejmuj.
:06:47
Gdy słyszę,
żebym się nie przejmował...
:06:50
patrzę, czy mam otwarty rozporek.
:06:53
W drodze do domu myślałem
o możliwości zarobienia pieniędzy.
:06:59
Przyjechałem do Los Angeles
po powrocie z wojny w Europie...
:07:03
z 300 dolarami
i kartą rezerwisty w kieszeni.
:07:06
Dużo kolorowych z Teksasu
i Luizjany przyjechało tu...
:07:11
by dostać pracę w stoczniach
i fabrykach samolotów.
:07:16
Ja byłem mechanikiem.
:07:19
Gdy trochę zaoszczędziłem,
od razu kupiłem sobie dom.
:07:25
Jak ja lubiłem wracać do domu.
:07:28
Nie wiem...
:07:29
chyba lubiłem mieć coś na własność.
:07:42
- Zetnę te drzewa z tyłu.
- Zostaw moje drzewa.
:07:46
Zostaw moje drzewa! Spadaj!