:43:00
Cześć, skarbie!
:43:02
Przyniosłem ci lunch.
:43:04
Co to? Robaki?
:43:07
Dzięki.
:43:08
Dzięki za lunch.
Wygląda smakowicie.
:43:13
Co to jest?
Kanapki?
:43:15
- Jak ci idzie malowanie?
- Nieźle.
:43:19
Hauptman wchodzi na rynek
w tym roku.
:43:21
Jesteś od nich lepszy.
:43:24
Są nieźli.
:43:25
Może, ale ty jesteś lepszy.
:43:29
Tak myślisz?
:43:32
Umazałeś mnie.
:43:37
Cześć, Norm.
Jak tam malowanie?
:43:39
- Nieżle.
- Co z pojazdem?
:43:42
Wczoraj w żadnym motelu
nie było ciery,
:43:44
ale poprzedniej nocy w Blue Ox
nocowało dwóch facetów.
:43:49
Odjechali cierą.
:43:51
Dobry trop.
:43:53
To ten zajazd dla kierowców
ciężarówek?
:43:56
Właściciel mówi,
że mieli gości.
:44:06
- Ona też chodziła do college'u.
- Ja uczyłam się w Normandale.
:44:10
- Tam się poznałyśmy.
- Ale ona rzuciła szkołę.
:44:15
Skąd jesteście?
:44:16
- Z Chaska.
- Z LeSeure.
:44:18
Ale chodziłam do szkoły
w White Bear Lake.
:44:23
Spróbujcie opisać tych facetów.
:44:26
Ten mały wyglądał śmiesznie.
:44:28
- Dlaczego?
- Po prostu.
:44:31
A dokładniej?
:44:33
Nie wiem.
Nie był obrzezany.
:44:37
Poza tym wyglądał zabawnie?
:44:40
Tak.
:44:44
Ty spałaś z tym małym?
:44:48
- Powiesz mi o nim coś jeszcze?
- Nie. Ale wyglądał zabawnie.
:44:52
Bardziej niż inni.
:44:54
- A ten drugi?
- Był nieco starszy.
:44:56
Jak ten gość z reklam Marlboro.