:24:02
Jeden - dwa.
:24:04
- Raczej dwa?
- Tak, chyba dwa.
:24:14
To jest gorsze niż wyrywanie zębów.
:24:18
Trzeba mu było przypiąć
kartkę z pytaniami do koszuli.
:24:22
A przy kolacji...
:24:25
Proszę to wykreślić.
:24:28
O której
:24:32
jadła pani obiad?
:24:34
O której jadła pani obiad?
:24:36
Sprzeciw!
:24:38
Poczynania świadka nie są
istotne dla jej spostrzeżeń.
:24:43
To, ile wypiła - jest.
:24:45
Oddalam!
:24:48
O której jadła pani obiad?
:24:52
- O 13:30.
- Co to było?
:24:55
To było tak dawno...
Pewnie sałatka.
:24:57
- Nie jem dużo.
- Martini,
:25:00
dwa kieliszki wina i sałatka?
:25:03
- Tak.
- Piła pani też wino do kolacji,
:25:07
- w 6 godzin później?
- Tak.
:25:10
Ile kieliszków pani wypiła,
nim ujrzała moich klientów?
:25:15
- Dwa.
- Nie sądzi pani,
:25:17
że 4 kieliszki wina i martini
to sporo, jak na 6 godzin?
:25:23
Tak.
:25:52
Tak. Gdy strzały ucichły,
otworzyłam je.
:25:55
Myślała pani,
że zaraz może zginąć?
:25:59
Nie wiem. Wiedziałam tylko,
że zabili człowieka.