:39:13
To tutaj poznałem mojego anioła?
:39:16
Nie wiem, o którego anioła
ci chodzi.
:39:22
Kongresman?
:39:24
Prawdziwy?
:39:26
Nie mówił dokładnie który.
:39:28
Mówiłam mu...
:39:30
że to obłęd,
i żeby się trzymał z daleka.
:39:34
W środę jakiś facet z butelką...
:39:37
Kompletny wariat.
Był pijany jak bela.
:39:42
Był przy tym pan Killian?
:39:45
Nie wiem. Możliwe.
:39:47
Proszę sobie przypomnieć.
To mój numer telefonu.
:39:51
Jeszcze raz przepraszam
za tę niegrzeczność.
:39:58
Chce mi pan to wynagrodzić?
:40:00
Słucham?
:40:01
Mam prośbę.
:40:03
Zna pan kogoś w obyczajówce?
:40:05
Nie mam tam kumpli.
:40:07
Mój były to ich kapuś.
:40:09
Dlatego dostał opiekę nad córką.
:40:11
- Pani żartuje?
- Chciałabym.
:40:13
Pomyślałam, że mogliby go wyrzucić.
:40:18
Za 6 tygodni mam apelację.
:40:20
Mogłabym zeznać,
że jest nieodpowiedzialny.
:40:24
- To kryminalista...
- Chwileczkę. Naprawdę?
:40:27
Jest przestępcą?
:40:31
Kradnie wózki inwalidzkie.
Dziękuję bardzo.
:40:37
Zobaczę, co da się zrobić.
:40:39
Dobranoc.
:40:40
Bez niej czuję się jakby...
:40:43
zabrano mi serce.
:40:45
Nie wątpię.
:40:48
Postaram się.
:40:51
Dobranoc.
:40:52
Dobranoc.