The Birdcage
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:07:01
A teraz? Patrz!
Niskie,

:07:05
tłuste, sfrustrowane
byle co w średnim wieku!

:07:08
Moja wina, że jesteś niski?
:07:13
Zaraz koniec numeru.
:07:15
Dać Carmen?
:07:16
Nie mamy wyboru.
:07:20
Carmen? Jak śmiesz?
:07:22
- Już!
- Nie!

:07:25
Wystąpię.
Przyszli tu dla Stariny.

:07:29
Nie zawiedzie ich,
nawet w tym stanie.

:07:32
Daj numer Mambo. Beatrice i Dante
szykują schody. Już!

:07:38
Ręce mi drżą.
Agador, daj mi piryny.

:07:42
- Co bierzesz?
- Nic.

:07:44
AIe tylko jedną.
Jedną przed,

:07:47
drugą po.
I nie proś o więcej.

:07:50
Dziękuję, kochany Agadorze.
:07:53
- Tu ci kładę.
- Oddychaj. Zapomnij...

:07:57
Tyle tu Iudzi... czy mogę
mieć chwilkę dla siebie?

:08:01
Zostawmy ją. Chodź.
:08:09
Dajesz mu prochy?
Co to za "piryna"?

:08:13
Aspiryna, z wydrapanym "As".
:08:17
- Genialny pomysł.
- Wiem.

:08:21
Nie do wiary.
Golisz tors? Teraz?

:08:25
Nie miałem czasu na wosk.
:08:29
Obojętność to najgorsze,
co może cię spotkać.

:08:32
Robiłem wszystko,
by być dla ciebie atrakcyjny.

:08:37
Tyłem i chudłem na zawołanie.
:08:41
Jak jojo: od rozmiaru
44 do 36 i znów 44.

:08:46
A ty nic.
:08:48
Ani słowa zachęty,
ani strzępka pochwały.

:08:54
Załamałbym się,
gdyby nie piryna.

:08:57
Skończ makijaż,
bo się zabiję.


podgląd.
następnego.