The Birdcage
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:15:01
Żenię się.
:15:06
Nie chciałem ci mówić
przez telefon...

:15:10
To dziewczyna. Z uczelni.
Cudowna...

:15:14
- Zdenerwowałeś się?
- Powiem ci, dlaczego.

:15:18
Masz dopiero 20 lat.
:15:21
Tato, jestem młody,
wiem o tym.

:15:24
Ale sam mówiłeś, że mam
głowę na karku. I tak jest.

:15:29
Wiem, czego w życiu chcę,
mam wspaniały wzorzec osobowy.

:15:34
Nie pochodzę z rozbitej rodziny.
:15:37
Tylko bez tanich pochlebstw.
:15:44
Zgadzasz się, tato?
:15:46
- Czy to ważne?
- Oczywiście.

:15:49
Zgódź się, zanim Albert
wpadnie tu z krzykiem.

:15:53
Nie mogę. Nie zgodzę się.
To szaleństwo.

:15:58
Chcesz? Radź sobie sam.
Jasne?

:16:01
Nie wracaj tu,
o nic mnie nie proś.

:16:04
Umywam ręce.
:16:06
- Skoro tak to odbierasz...
- Tak.

:16:09
Cześć, tato.
:16:11
Chodź tu!
:16:14
- Dałeś się nabrać, co?
- To było dobre.

:16:17
Ale spuściłem z tonu.
:16:19
Powiedz, że się zgadzasz.
:16:23
Tak. Zawsze o tym marzyłem.
Ale nie tak prędko.

:16:28
Proszę... Rzuć plecak,
posiedź tu chwilę.

:16:34
Wypijmy za tę katastrofę.
:16:38
Żartuję.
:16:39
Zgadzam się.
Jak ona ma na imię?

:16:45
Zwariowałaś?
Mowy nie ma!

:16:47
W tym wieku?
:16:49
Kto to, Barbie?
Kiedy rozmawialiście?

:16:52
Nie jestem Barbie. Dziś o 14:00.
Sypiamy ze sobą od roku.

:16:56
Boże! Badał się?

podgląd.
następnego.