:53:05
Tato... Nie możemy nająć
pokojówki hetero?
:53:10
W South Beach takich nie ma.
:53:13
Mam gorszą wiadomość.
:53:15
Powiedziałem Albertowi,
że może zostać.
:53:19
Co? Dlaczego?
:53:21
Bo mówi, że serce mu pęka.
:53:24
- Bo to mój przyjaciel.
- Jak go przedstawimy?
:53:29
Jako wujka.
:53:30
Mojego wujka?
Odwołajmy całą imprezę.
:53:35
Nie bądź pesymistą
w tak młodym wieku.
:53:39
Tak? Wystarczy, że was
razem zobaczą...
:53:45
A tak dobrze szło.
:53:48
Co za burdel.
:53:50
Potrzebujemy kobiety,
która zagra twoją matkę.
:53:55
Ironia losu.
Kiedy potrzeba kobiety...
:53:59
A może poproszę twoją matkę?
:54:02
Nie zgodziłaby się.
:54:05
- Skąd wiesz?
- Nie widziała mnie 20 lat.
:54:08
Wtedy była dziewczyną,
wystraszoną, bez grosza...
:54:13
Nie mówisz serio!
:54:15
To nie fair
namawiać na to Vala.
:54:20
Zgodzi się?
:54:23
Moja matka?
:54:27
Boże... Armand?
:54:29
Nie wierzę... minęło sto lat.
Gdzie jesteś?
:54:34
- Będę za 5 minut.
- Nie mogę się doczekać.
:54:38
Ja też. Pa, pa.
:54:41
Spotka się ze mną.
:54:44
Może zostawię cię w kawiarni?
:54:47
Nie, pójdę z tobą.
Na pewno mają poczekalnię.