:54:02
Nie zgodziłaby się.
:54:05
- Skąd wiesz?
- Nie widziała mnie 20 lat.
:54:08
Wtedy była dziewczyną,
wystraszoną, bez grosza...
:54:13
Nie mówisz serio!
:54:15
To nie fair
namawiać na to Vala.
:54:20
Zgodzi się?
:54:23
Moja matka?
:54:27
Boże... Armand?
:54:29
Nie wierzę... minęło sto lat.
Gdzie jesteś?
:54:34
- Będę za 5 minut.
- Nie mogę się doczekać.
:54:38
Ja też. Pa, pa.
:54:41
Spotka się ze mną.
:54:44
Może zostawię cię w kawiarni?
:54:47
Nie, pójdę z tobą.
Na pewno mają poczekalnię.
:55:04
Do Katherine Archer.
Armand Goldman.
:55:08
Proszę wejść.
:55:16
Siadaj!
:55:24
- Army Goldman...
- Katie Archer...
:55:28
A może pani jakaś-tam?
:55:29
Jestem między mężami.
Siadaj.
:55:34
Boże, tak często
o tobie myślę.
:55:38
Zawsze, kiedy czytam o klubie.
Dalej z Albertem?
:55:41
Tak, wciąż jesteśmy razem.
A ty...
:55:46
prosperujesz.
:55:48
Dzięki twoim pieniądzom.
Szkoda, że nie masz udziałów.
:55:53
Dałaś mi w zamian Vala.
:55:56
Czy on jest...?
Jak się miewa?