The Cable Guy
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:37:02
Zainstalowałem ci duży ekran,
sprzęt do karaoke

:37:07
i aparaturę nagłaśniającą, której
pozazdrościłby ci George Lucas.

:37:12
- Pod moją nieobecność?
- Jakżeby inaczej?

:37:19
- Ile to kosztowało?
- Praktycznie nic.

:37:23
Mam chody.
Kolega wspiera mnie, ja - kolegę.

:37:28
- Nie mogę tego przyjąć.
- Dlaczego?

:37:33
Ofiarowałeś mi coś cenniejszego.
Przyjaźń.

:37:37
Ty też dałeś mi przyjaźń. Jesteśmy
kwita. Zabierz ten sprzęt.

:37:47
- Może tu zostać do soboty?
- Nie ma sprawy.

:37:55
Cześć, mówi Robin Harris. Steven
już tu nie mieszka...

:38:01
Mówi Steven.
Próbuję się z tobą skontaktować...

:38:07
Jestem w biurze. Zadzwoń.
:38:11
- Jak leci?
- Świetnie.

:38:14
To dobrze.
Tak trzymaj. To twój tyłek.

:38:19
Robin na drugiej linii.
:38:22
Ostatnio cudownie się bawiliśmy.
Kiedy znów cię zobaczę?

:38:27
- Może jutro?
- Chip!

:38:33
Wiedziałem,
że się uda.

:38:36
Wypróbujmy sprzęt
do karaoke.

:38:42
- Jak to?
- Urządzimy konkurs. Żadnych "ale"...

:38:46
Kilka lal.
Za to wielkich!


podgląd.
następnego.