:49:01
szare oczy. Nie spotkałam
nikogo takiego jak ty.
:49:31
Synu, pomozemy ci.
:49:34
Zostaniesz, az wyzdrowiejesz.
:49:37
- Razem damy radÄ™.
- Moze...
:49:40
- powinienem wrócić do szpitaIa.
- Nie!
:49:43
Žadnego szpitala, ani metadonu.
:49:46
To ci tyIko szkodzi.
:49:51
Okłamałeś nas.
WĹ‚asna matkÄ™ i ojca.
:49:54
- ZdobadĹş kompot.
- Nie!
:49:58
Na odwyku jesteĹ› gorszy,
niz kiedy brałeś! Nie ma mowy!
:50:02
Koniec z tym.
:50:03
- Będziemy cię piInować.
- Doceniam wasz wysiłek,
:50:07
aIe muszę przygrzać!
:50:09
Ostatni raz, naprawdÄ™.
:50:12
Jedna jebana działę!
:50:16
SkurwieIe!
:50:21
ChoIera!
:50:37
Ten się śmieje, kto się śmieje
ostatni. Wypocisz to gĂłwno.
:50:43
Jak wrĂłcÄ™ i nic siÄ™ nie zmieni
to osobiście ci to wykopię.
:50:48
Jasne?