1:42:06
Zero.
1:42:16
Co?
1:42:18
To pech wjechać statkiem do miasta.
1:42:20
No pewnie, że pech.
1:42:21
Właśnie kupiłem tu działkę.
1:42:24
Mój Boże.
1:42:26
Nic ci nie jest?
1:42:28
Nic. Złamałem chyba tylko drugie ramię.
1:42:31
Statek zaparkowany w środku miasta,
1:42:33
ale przecież mogło być gorzej.
1:42:36
Nie wiem jak, ale mogło być gorzej.
1:42:39
Muszę znaleźć moją dziewczynę.
1:42:41
Dziękuję.
1:42:44
Przepraszam.
1:42:46
Uważaj na siebie.
1:42:48
Sprawdzę jak inni się mają.
1:43:03
Wygląda na to, że twoje wakacje
się prawie skończyły.
1:43:05
Trzymaj się z dala ode mnie,
bo coś ci zrobię.
1:43:08
Przysięgam na Boga.
1:43:09
Co zrobisz, Annie?
1:43:11
Opryskasz mnie wodą?
1:43:22
Teraz ja prowadzę.
1:43:23
Hej, Annie! Hej!
1:43:26
Annie!
1:43:27
Wracaj! Jesteś moja!
1:43:30
Jesteś moją zakładniczką!
1:43:32
Potrzebuję łódkę!
1:43:36
Czym mogę służyć?
1:43:38
Jestem gliną.
Muszę pożyczyć twoją łódkę.
1:43:40
Co? Chyba żartujesz?
1:43:42
To jest żart, prawda?
Kpiny sobie robisz.
1:43:45
Stary, to żarty, co?
1:43:48
Nie widzisz, że jestem na randce?
1:43:49
Alex Shaw, z policji Los Angeles.
Ruszaj.
1:43:53
Los Angeles? To są Karaiby, stary.
1:43:54
Co ty tu robisz?
1:43:56
Zatrzymaj go, Maurice.
1:43:58
Wiesz ile godzin psychoterapii
już przez was miałem?