:54:04
Dlaczego zawsze ogłaszają obiad
jak atak kawalerii ?
:54:09
Pójdziemy się przebrać, mamo ?
:54:11
Zobaczymy się na obiedzie.
:54:14
No, synu ?
:54:16
Synu !
:54:18
Wiesz, w co się pakujesz ?
:54:20
Nie bardzo.
:54:22
Masz zamiar wejść do gniazda żmij.
:54:27
Masz co na siebie włożyć ?
:54:31
Wymyślę coś.
:54:33
Chodź.
:54:36
Miałam rację. Ty i mój syn
jesteście podobnego wzrostu.
:54:41
Mniej więcej.
:54:46
Błyszczysz jak nowy pens !
:54:58
Dobry wieczór, sir.
:55:49
Dobry wieczór.
:55:56
Witam.