:45:12
Hej. Dlaczego się nie zatrzymał?
:45:14
Bo to ekspres.
:45:17
Stąd nie ma wyjścia.
:45:19
Nie wyjedziesz z miasta.
Wierz mi. Próbowałem.
:45:23
Murdock prawda?
:45:25
Ten, którego poszukują.
:45:27
Nie jesteś mordercą.
:45:29
W tym mieście nikt
nie jest tym za kogo się podaje.
:45:32
Kim pan jest?
:45:33
Policjantem.
Przynajmniej w tym wcieleniu.
:45:37
Oni kradną nasze wspomnienia,
a potem obdarzają nimi innych ludzi.
:45:41
I tak w kółko.
Aż nikt nie wie kim na prawdę jest.
:45:46
Skąd ty o tym wiesz?
:45:48
Od czasu do czasu ktoś
budzi się w trakcie tych zmian.
:45:52
Nie powinno tak być.
Ale zdarza się.
:45:54
Jestem tego dowodem.
Szukają ciebie Murdock.
:45:59
Mnie też. Ale to nic.
Znalazłem wyjście.
:46:15
Byli tu.
:46:18
- Zeszłej nocy.
- To jego dom.
:46:24
Wrócił do tej którą kocha.
:46:25
To chyba dobrze Panie Ręko?
Ale musimy się dowiedzieć, gdzie jest teraz.
:46:34
Owszem. Wiem, gdzie możemy ją odszukać.
:46:47
W sumie jesteśmy szczęśliwcami.
:46:49
Słucham?
:46:50
Odwiedzamy te miejsca, które
mają dla nas sentymentalną wartość.
:46:55
Myślałam, że to prześladują nas wspomnienia.
:46:57
Być może.