:14:02
Witaj, Nowy Jorku. Gruby Pat powie
nam, kiedy przestanie padać.
:14:08
GREAT PEDRO BLUFF - JAMAJKA
:14:11
Przez trzy lata wykopywałeś
dżdżownice w Czernobylu...
:14:15
- Jak znosiła to pani Tatapolis?
- Tatopoulos. Nie mam żony.
:14:21
- A dziewczyna..?
- Też nie. Może za wiele pracuję.
:14:27
Więc nikt nie zajmuje w twoim
sercu specjalnego miejsca?
:14:34
Nie. I to od dłuższego czasu.
:14:37
Może nie nadajesz się do tej roboty,
ale jesteś milutki.
:14:43
Dziękuję.
:14:51
Uważa, że jestem milutki.
:15:46
Co to za ludzie?
:15:49
- Zabierzcie ich stąd.
- Są ze mną.
:15:52
- Naprawdę? A kim pan jest?
- Ubezpieczenia La Rochelle.
:15:58
- Przygotowujemy raport.
- Jesteście cholernie szybcy.