:48:18
Dobranoc, Joe.
:48:21
Dobranoc, Susan.
:48:26
Dzień dobry, Madeline.
:48:29
-Wszystko w porządku?
-Tak, sir.
:48:31
To dobrze.
:48:50
Dzień dobry.
:48:52
Dzień dobry, Bill.
:49:00
Jaki harmonogram na dzisiaj?
:49:02
-Harmonogram?
-Co będziemy robić?
:49:07
-Muszę iść do pracy i...
-Świetnie. Pójdę z tobą.
:49:13
Wolisz jechać czy iść?
:49:15
Iść. Chcę popatrzeć na świat.
:49:19
Kompletne wariactwo.
Najdziwaczniejsza rzecz pod słońcem.
:49:24
Nie wiem, czy sobie poradzę.
:49:26
-Co mam robić? Co powiedzieć rodzinie?
-Poradzisz sobie, Bill.
:49:30
Jeśli chodzi o rodzinę,
to nie mówiłbym nic.
:49:33
Zepsujesz dobry początek.
:49:37
Wczoraj traktowali mnie jak człowieka.
:49:40
Joe to, Joe tamto.
:49:42
Miły uśmiech. Quince podał mi bułeczkę.
:49:46
Bez żadnej pasji, ekstazy i innych
niezwykłości, o których tak lubisz mówić.
:49:51
AIe jestem pewien,
:49:53
że gdybyś mnie wydał, nasza przygoda
skończyłaby się błyskawicznie.