Meet Joe Black
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:15:01
-Dlaczego poszedłeś do szpitala?
-Nie wiem.

1:15:04
-Z ciekawości?
-Chyba tak.

1:15:08
Dla Susan?
1:15:12
Tak bym tego nie określił.
1:15:13
A jak byś to określił?
1:15:16
-Ty mi powiedz, Bill.
-Może jednak ty mi powiesz?

1:15:20
Zadałem proste pytanie.
Oczekuję jasnej odpowiedzi.

1:15:23
Do tego jestem przyzwyczajony.
Jeśli ktoś tego nie potrafi, zwalniam go.

1:15:26
Chcesz mnie zwolnić, Bill?
1:15:37
Zobaczymy się jutro wieczorem?
1:15:40
Na mnie nie licz.
Mam dosyć tych zgromadzeń.

1:15:42
Nie zawiedziesz chyba taty.
1:15:46
Tata sobie poradzi. Ma Joego.
1:15:50
Ty zresztą chyba też.
1:15:51
-Przeholowałeś.
-Nie znoszę tego wszędobylskiego fagasa.

1:15:54
Nie znoszę,
jak na ciebie patrzy i jak z tobą rozmawia.

1:15:59
I jak mu się odwzajemniasz.
1:16:05
Przykro mi.
1:16:09
Ale ja lubię,
jak na mnie patrzy i jak ze mną rozmawia.

1:16:13
I lubię się odwzajemniać.
1:16:21
To kiepsko.
1:16:24
Myślałem, że jest nam ze sobą dobrze.
1:16:27
Myślałem, że jest nam dobrze.
1:16:30
Okazuje się, że nigdy nic nie wiadomo.
1:16:37
Dobranoc.
1:16:39
Dobranoc.

podgląd.
następnego.