1:49:00
Co się tu dzieje?
1:49:06
Widziałem, jak całujesz Susan.
1:49:07
Widziałem, że widzisz.
1:49:10
Niewłaściwe miejsce
i niewłaściwa kobieta.
1:49:12
-Sam to potrafię ocenić.
-Jestem jej ojcem.
1:49:14
Z całym szacunkiem,
nie proszę cię o zgodę.
1:49:17
A powinieneś, do cholery!
1:49:30
Włazisz w moje życie. Mówisz mi najgorszą
rzecz, jaką można usłyszeć.
1:49:34
Przez ciebie nie mogę sobie poradzić
z interesami i z rodziną.
1:49:37
A teraz umizgujesz się do mojej córki?
1:49:40
Przestań wszystko powtarzać
i zamieniać w pytanie.
1:49:43
Umizgujesz się, podrywasz,
cholera wie, co jeszcze.
1:49:47
Wszedłeś tutaj...
1:49:49
Ciągle nie rozumiem,
dlaczego wybrałeś mnie.
1:49:52
To przez twoją werwę, nieskazitelność...
1:49:55
i twoją umiejętność...
1:49:58
dawania rad.
1:49:59
Przeżyłeś wspaniałe życie
i chciałbym to wykorzystać.
1:50:13
Każdy czegoś chce, Joe.
1:50:16
Wymęczyłeś mnie na wszystkie strony.
1:50:22
Myślałem, że wiem, kim jesteś,
i nie było to przyjemne.
1:50:25
Ale dało się wytrzymać.
1:50:43
"krzty szaleństwa,
bez której życie nie ma sensu."
1:50:48
Wiesz, o czym mówię, prawda?
1:50:53
To wbrew prawom wszechświata.
1:50:56
-Tego wszechświata?
-Każdego wszechświata.