1:26:01
Masz opinię faceta, który może wszystko.
1:26:04
- Dziękuję. Doceniam to.
- Ktoś czeka na zewnątrz.
1:26:07
- Kto?
- Mówi, że z FBI.
1:26:10
Przepraszam na chwilę.
1:26:14
Inaczej bym panu nie przeszkadzał.
1:26:16
Nie wiedziałem, czy mam się go pozbyć.
1:26:19
Słusznie postąpiłeś, Ted. Przyjmę go.
1:26:21
Nie wygląda najlepiej.
1:26:23
Wprowadź go do piwnicy tylnymi drzwiami.
Zejdę tam.
1:26:30
Nie do wiary,
żeby tak wyglądać w twoim wieku!
1:26:33
- Jak ty to robisz?
- Narkotyk. W dużych dawkach.
1:26:38
Proszę nie dotykać wina, panie Jeffries.
1:26:43
Czytałem pańskie akta.
1:26:46
Kłopotliwy agent FBI,
z zaszarganą opinią...
1:26:48
porywa dziewięcioletniego chłopca.
1:26:52
Dobra robota.
1:26:53
W środku przyjęcia przychodzi pan
do mojego domu uzbrojony,
1:26:58
żeby przedstawić mi sfabrykowane,
nie podpisane oskarżenie,
1:27:01
przypisywane Leo Pedranskiemu,
1:27:02
którego sam zabił pan przedwczoraj,
o ile mi wiadomo.
1:27:07
Czego pan chce ode mnie?
Muszę wracać do gości.
1:27:10
Nie podpisane oskarżenie...
1:27:13
pisane było przez kalkę.
1:27:15
Kto tego jeszcze używa?
1:27:17
Pełno na niej odcisków Leo Pedranskiego.
1:27:22
To Pomerello czuć korkiem.
1:27:24
Senacka Komisja Rewizyjna na pewno...
1:27:26
bez problemu powiąże pana
z morderstwem.
1:27:31
Ale pan nie dał im kalki.
1:27:33
W przeciwnym razie, nie byłoby pana tutaj.
1:27:36
Trzyma pan swoją cenną kalkę w ukryciu...
1:27:39
jako gwarancję bezpieczeństwa,
1:27:42
w ten sposób może pan stawiać żądania.
1:27:45
Miliony w nie oznakowanych banknotach?
1:27:47
Prosiłem, żeby nie dotykać wina.
1:27:50
Miło wiedzieć,
że ma pan jakąś hierarchię wartości.
1:27:57
To jest lepsze.
1:27:59
Nie martwi pana zabójstwo dzieciaka,