:18:13
Za późno.
:18:20
Wygasła...
:18:23
Umarła powoli jak drzewo.
:18:27
Czujesz to?
:18:30
Tak, proszę pana.
:18:36
Dziękuję panu.
:18:50
Górą na mostek sygnalizacyjny.
:18:59
Im jest się bliżej Cezara,
tym większy strach.
:19:18
Nic nie mogę poradzić na to,
jak cholernie się boję, sierżancie, jasne?
:19:22
Nic nie mogę poradzić. Mam...
:19:24
Mój ojczym brał pniaka i lał mnie,
jak byłem mały...
:19:27
I ja się bałem i uciekałem,
żeby się schować.
:19:30
Do diabła, przespałem
wiele nocy w kurniku.
:19:34
I... nigdy nie myślałem,
że kiedyś będzie coś gorszego.
:19:39
Ale tutaj żyję z minuty na minutę.
Liczę sekundy.
:19:43
Wkrótce dobijemy do lądu i zaczną się naloty.
:19:47
Pewnie zginiemy,
zanim zdołamy zejść z plaży.
:19:50
Ta łajba to jak...
jak wielki pływający cmentarz.
:19:54
- Jak się nazywasz, dzieciaku?
- Chcę mieć samochód, jak stąd wyjdę.
:19:59
- Jak się nazywasz?
- E-Edward, Edward B. Train.