:36:02
Patrz, najszczęśliwszy dzień naszego życia.
:36:06
- Spójrz! Jean, Jodie, Joanne...
- czyż nie wygląda prześlicznie, Truman?
:36:13
I wciąż tak wygląda.
:36:15
A tu wolne strony na zdjęcia bobasków.
:36:18
Tak bym chciała pohuśtać w ramionach wnuka zanim odejdę.
:36:22
- Angela powinnaś już wracać.
- Ja ją odwiozę.
:36:24
Nie, zostań, odpocznij.
Za chwilę twój ulubiony program.
:36:28
a my mamy cos do omówienia,
urodziny pewnego pana.
:36:34
Aaa, rozumiem...
:36:37
Jutro o tej samej porze kolejny odcinek 'Kocham Lussie'
:36:40
A teraz czas na dobre 'Stare kino'
:36:43
Dziś, ulubiony przez wszystkich film:
:36:45
Pokaż mi drogę do domu'
:36:47
Pochwała życia w małym miasteczku
niosąca przesłanie,
:36:50
że nie trzeba wyjeżdżać z domu
by poznać świat
:36:52
i że nie jest biedny ten
kto ma przyjaciół.
:36:57
Śmiech przez łzy, smutek i cierpienie,
po których przychodzi pociecha.
:37:01
Oto dole i niedole rodziny Abbotów.
:37:04
Szczególnie wzrusza Ronald Brierly,
jako wujaszek Buddy,
:37:07
a oglądając scenę z salaterką czereśni
znów będziecie pękać ze śmiechu.
:37:12
Będziecie też ocierać łzy
patrząc na pojednanie Davida i Jennifer.
:37:16
Ale dość już się nagadałem.
Czas na Abbottów z Camden Village.
:37:46
Dziękuję kochanie.
:37:51
Musze z tobą porozmawiać
ale na zewnątrz.
:37:55
Bardzo chętnie kochanie,
ale jestem spóźniona.
:37:58
Co cię tak nagli?