:16:01
Tak właśnie zrobiłem.
:16:03
Dlaczego to robisz?
:16:04
Nie wiem.
:16:06
Obawiasz się odrzucenia
lub dezaprobaty?
:16:09
Nie przejmuj się tym.
:16:12
Bądź pewny siebie. Stój
na swoim.
:16:14
Nie dawaj się.
:16:17
Doktor Sobol?
:16:18
Mamy sesję.
:16:19
Wiem. Przepraszam.
:16:22
Znam pana! Wczoraj pana stuknąłem.
:16:24
Tak. Spływaj.
:16:27
Wstawaj.
Masz płaszcz?
:16:29
- Co pan robi?
- On wychodzi.
:16:30
Nie wyjdzie, dopóki
nie zakończymy sesji.
:16:33
- Dam 100 dolców.
- Niech pan nie bierze.
:16:36
- 150.
- Proszę posłuchać.
:16:37
300!
:16:39
Nie jest aż taki walnięty!
:16:41
Doktorze, postawiłem na swoim!
:16:43
- W złej chwili.
- Podbiłem cenę!
:16:45
- Wspaniale.
- Jestem jak nowy!
:16:47
Jestem szczęśliwy!
:16:49
Przepraszam za samochód,
ale nie może pan wejść.
:16:52
To jest prywatna sesja.
:16:57
Poznajesz mnie?
:16:58
- Tak.
- Wcale nie!
:17:04
Widziałeś zdjęcie w gazecie.
:17:06
- Tak.
- Nie.
:17:07
Nie kupuję gazet.
:17:14
Jelly, zaczekaj na zewnątrz.
:17:17
Siadaj!
:17:24
Tu chyba nie ma pluskiew?
:17:25
Pluskiew?
:17:26
Mam na myśli podsłuch.
:17:29
Ja nic nie nagrywam, tylko notuję.
:17:34
Parę razy chciałem mu przekazać
dane o ubezpieczeniu.
:17:37
Parę razy!
:17:38
Ale nie chciał.
:17:39
Proszę mnie nie zabijać.
:17:41
Chciałem spytać, czy lubi
pan Tony'ego Bennetta.
:17:45
Tak, jestem jego fanem.
:17:48
Ja też.
:17:49
Lubię wszystkich włoskich piosenkarzy.
:17:52
Wiem, to nie pana wina...
:17:54
ale może załatwimy to z firmami
ubezpieczeniowymi?
:17:57
Nieważne. Nie o to mi chodzi.