:39:00
Czy mówię że jesteś taki nie taki,
kutas?
:39:04
Ojciec Laury, Kapitan.
:39:06
Wszystkich bardzo przepraszam.
:39:08
Proszę wybaczyć.
:39:11
Słyszałem o ślubie. Trzymaj.
:39:13
Drobiazg dla państwa
młodych. Z Bogiem!
:39:17
Nie możemy tego przyjąć.
:39:18
- Możecie.
- Dziękuję.
:39:20
Zabiorę ci go na parę minut,
ale niedługo oddam.
:39:23
I zostawisz nas w spokoju.
:39:25
Zostawię was w spokoju.
:39:27
Chodź, muszę z tobą pogadać.
:39:30
Dwie minuty.
:39:32
Jelly, nie słuchaj naszej rozmowy.
:39:34
Nie będę podsłuchiwał.
:39:36
Wczoraj miałem bardzo dziwny sen.
:39:38
Ja mam go teraz. Dlaczego
pan to robi?
:39:41
W niektórych sprawach
jesteś nieugięty.
:39:44
Wiesz o tym?
:39:45
Dobrze. Co to był za sen?
:39:48
W moim śnie śpię.
:39:49
Słyszę płacz dziecka.
Idę do lodówki.
:39:52
Daję mu butelkę mleka.
:39:54
Przynoszę mu tę butelkę.
:39:56
Ale mleko jest czarne.
:39:57
Kurewsko dziwne!
:39:59
Spływaj stąd!
:40:00
- Spływaj!
- Przepraszam.
:40:02
Co to znaczy? Tylko nie gadaj
świństw o mojej matce.
:40:06
Nie wiem. Co to znaczy dla pana?
:40:08
Za to ci płacę? Odpowiadasz
pytaniem na pytanie?!
:40:12
Jelly zrobiłby to samo za darmo.
:40:14
Dobrze. Ja wracam na przyjęcie.
:40:18
No, Doktorku. Tym razem
ci odpuszczam.
:40:20
Odpuszczam ci, bo się żenisz.
:40:27
Patrz w inną stronę,
bo rozwalę ci łeb!
:40:44
Idę po coś do żarcia. Chcesz
kanapkę albo coś innego?
:40:48
Jaka kanapka nie tuczy?
:40:50
Pół kanapki!
:40:52
Wracam za parę minut.