1:09:02
Nawet się nie pożegnała!
1:09:05
Wiesz,
1:09:06
kiedy zaczyna się psuć,
nie można tego powstrzymać.
1:09:10
Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy.
1:09:15
Wszystko.
1:09:17
Ty też tak uważasz?
1:09:22
90% uważa, że Ed zrobił wszystko,
co było można
1:09:27
Widzicie?
1:09:36
- Cześć, kochanie.
- Co ty tu robisz?
1:09:38
- Wiem, że to dziwnie wygląda.
- Jak tu weszłaś?
1:09:41
Przekradłam się.
1:09:43
- Co ona trzyma?
- Bieliznę Eda.
1:09:47
- Wynoś się z mojego domu.
- Wszystko wytłumaczę.
1:09:50
To moja bielizna!
1:09:53
Kocham cię i chcę za ciebie wyjść, Ed.
1:09:56
Widzicie? To potęga telewizji.
1:10:01
Dokąd nas to zaprowadzi?
Nie zamówiliśmy lunchu przed godziną?
1:10:04
- Tak. U Chińczyków.
- To dobrze.
1:10:07
Co się przydarzy Edowi? Macie pomysły?
1:10:09
- Cynthia?
- Moglibyśmy mu pomóc odnaleźć Shari.
1:10:13
Mam jej dosyć. Nie cierpię jej.
Widzowie też.
1:10:16
Dajmy sobie z nią spokój.
Powiedz mu, że oddzwonię.
1:10:19
Widzowie dopytują się o Jill,
1:10:22
którą poznał w studio. Zapamiętali ją.
1:10:25
Bierzmy ją i niech się stanie.
Na co czekamy?
1:10:28
Zróbcie coś. Zadzwońcie gdzieś.
1:10:29
Czy lunch wiozą z Chin? Nie rozumiem.
1:10:32
Pamiętasz, jak zapytałaś mnie,
czy mam marzenie?
1:10:37
Odpowiedziałem:
"Mam, tylko jeszcze nie wiem jakie."
1:10:41
Dobrze powiedziane. Postaraj się
powtórzyć to podczas programu.
1:10:46
A jeśli Shari jest tym marzeniem?
1:10:49
Obwiniasz się bez powodu.
Znasz jej historię.
1:10:54
Kiedy zaczynają się schody, Shari ucieka,
1:10:58
gdzie pieprz rośnie.