:37:02
Proszę.
:37:09
Marion...
:37:12
Doktorze...
:37:15
Dobrze, że pan przyjechał.
:37:18
Kiedy się tylko dowiedziałem.
:37:20
Dziękuję.
:37:23
- Tak mi przykro.
- Dziękuję.
:37:26
Pani ojciec był...
:37:29
bardzo dzielnym człowiekiem.
:37:32
Dziękuję.
:37:34
Jak pani to znosi?
:37:38
Jestem otępiała.
:37:40
Jeszcze to
do mnie nie dotarło.
:37:44
Może pan usiądzie?
:38:14
To takie nierealne.
:38:18
Tata spędził tak udany dzień.
:38:21
Miał jasny umysł,
wróciło tyle wspomnień.
:38:29
Zjadł lekką kolację...
:38:32
powiedział,
że chce się zdrzemnąć.
:38:36
Zeszłam do kuchni
i przez pół godziny gadałam z Rosą.
:38:42
Kiedy potem do niego zajrzałam...
:38:45
myślałam, że śpi.
:38:52
Ale spostrzegłam, że on już
nie oddycha.