Idle Hands
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:09:26
Co slychać, stary?
:09:27
- Co sie dzieje?
- Wyszedl mi towar.

:09:29
- No i co?
- Moźe byś mi coś przyniósl?

:09:33
To nie Domino Pizza, leniu.
Musisz przyjść.

:09:36
Daj spokój, dobrze mi tu.
:09:59
Co slychać, Anton?
:10:03
Niezly strój!
:10:14
Tak? Gdyby twoja matka miala zeby,
nie robilaby tak dobrze laski.

:10:17
O co ci biega?
:10:21
Co tam, Anton?
:10:23
Jak leci, bracie?
:10:25
Ladne bokserki.
:10:28
Dajcie faje.
:10:29
Przykro mi, stary. Jest pusta.
:10:32
Mówileś, źe macie towar.
:10:35
Nic takiego nie mówilem.
:10:43
No to kicha.
:10:44
Ponoć moźna sie nieźle nagrzać
galka muszkatolowa z oregano.

:10:49
Ciagle tylko jaranie...
:10:51
i telewizja.
:10:52
Nie zrozum mnie źle.
Na tym polega źycie.

:10:55
Ale nie sadzisz,
źe trzeba mieć troche ambicji?

:10:59
W moim wyśnionym źyciu
leźalbym caly dzień...


podgląd.
następnego.