:21:03
Pomogę ci...
:21:05
- zanieść to do kuchni.
- Sprawdź kraby, Bob.
:21:08
- Zostanie na kolacji?
- Nie wiem.
:21:11
Chyba się nie pokłócą.
Nie odwołają ślubu?
:21:14
Wiemy,
że tort weselny można zamrozić.
:21:19
- Wasza córka jest...
- Przepraszam.
:21:22
Nic nie szkodzi.
:21:26
- Ona jest zachwycająca.
- Jak jej matka. Patrz.
:21:30
Niech odpoczywa w spokoju.
:21:32
Byliśmy dumni z Maggie,
gdy chodziła do szkoły.
:21:35
American Legion przyznał jej
stypendium na studia.
:21:38
Wzornictwo przemysłowe.
:21:40
Jak mogła zostawić
tych panów młodych?
:21:44
Mamy to wszystko na taśmie.
:21:52
- Masz kasety ze ślubu?
- Lee wszystko filmuje.
:21:56
Maggie nie wiedziała,
że zamieni się w sprinterkę.
:22:00
Uzyskała świetny wynik.
:22:05
Może to nie najdłuższy dowcip,
ale na pewno najszybszy.
:22:14
Pan Bóg dał nam
tylko jedno dziecko.
:22:18
Nie dlatego,
że nie próbowaliśmy.
:22:19
Podaj wszystkie szczegóły,
tato.
:22:22
To przywilej...
:22:26
że mogę teraz planować
i opłacać tyle ślubów.
:22:31
Ten będzie na mój koszt.
:22:33
To sprawiedliwe.
:22:36
Nie robię tego specjalnie
i nie planuję powtórek.
:22:40
Nie spuszczaj oczu z piłki.
:22:44
Sportowa psychologia.
:22:47
Bob uczy WF-u w liceum.
:22:52
Jest też trenerem piłkarskim.
Zdobył Mount Everest.
:22:56
- Everest?
- Dwukrotnie.
:22:59
- Naprawdę?
- Bez tlenu.