:29:02
Dobra robota, chłopaki!
:29:06
Cześć, kochanie.
Co słychać?
:29:10
Co on tu robi?
:29:13
- Ike wpadł zobaczyć drużynę.
- I pomówić o tobie.
:29:19
Chyba nie chcesz
się z nim zaprzyjaźnić?
:29:21
Ja tylko chwalę się tobą.
:29:24
Jestem najszczęśliwszym
człowiekiem na ziemi.
:29:31
Pójdę już.
Mam dziś dużo pracy.
:29:36
- Do zobaczenia, gołąbki.
- Na ślubie!
:29:39
- Dzięki za kurtkę!
- Zaprosiłeś go na ślub?
:29:46
On pisze o mnie
kolejny artykuł.
:29:49
Tym razem nie uciekniesz.
:29:51
Uśmiechnij się.
:29:55
Chłopcy!
:29:56
Zabierzcie moją księżniczkę
na przejażdżkę rydwanem!
:30:06
Pobłogosław mnie ojcze,
bo zgrzeszyłam.
:30:10
Ostatnio byłam u spowiedzi...
:30:12
Mniejsza z tym. Mam kilka pytań
natury technicznej.
:30:16
Miałam... złe myśli.
:30:20
Naprawdę złe.
:30:23
- Nieczyste?
- Nie.
:30:26
Chcę zniszczyć temu człowiekowi,
życie i karierę. Pragnę zemsty.
:30:31
Czy to bardzo ciężki grzech?
:30:35
Wystarczy,
że odmówię Zdrowaś Mario?
:30:38
- Moje dziecko żaden grzech...
- Mam na imię Maggie.
:30:41
10 lat temu
ostro mnie całowałeś, Brian.
:30:44
Nie nazywaj mnie więc dzieckiem,
bo to mnie drażni.
:30:47
Nie denerwuj się.
:30:50
- Brian, porozmawiaj ze mną.
- Maggie.
:30:55
- Nie jesteś nawet katoliczka.
- Przepraszam.
:30:58
Stresuje mnie
ten obrzydliwy reporter.