:59:11
Jestem tym wszystkim zmęczona.
:59:15
Daj mu wyspać się
w samochodzie.
:59:18
Przejedźmy się.
Później tu wrócisz.
:59:42
Od śmierci mamy wciąż pije.
:59:45
Dlatego rzuciłaś szkołę
i wróciłaś tutaj.
:59:48
Musiałam prowadzić sklep.
:59:51
Mój ojciec ma małą drukarnię.
:59:56
Chciał, żebym został muzykiem.
Matka wolała żebym był pisarzem.
1:00:01
Oboje się pomylili.
1:00:11
Zostałem dziennikarzem.
1:00:16
Niezupełnie pisarzem,
ale jak wszyscy wiemy...
1:00:19
dziennikarstwo
to szybka forma literatury.
1:00:35
- Jakiej nabrałeś benzyny?
- Tej, która była najbliżej baku.
1:00:45
Powinieneś bezołowiowej.
Zapchałeś filtr.
1:00:49
Naprawisz to?
1:00:50
- Potrzebuję narzędzi.
- Świetnie. Na tym odludziu.
1:00:59
Nowojorczycy potrafią tylko
wezwać taksówkę,