1:10:00
Beni, ty śmierdzieIu, gdzie byłeś?
1:10:27
Mamy poważne kłopoty.
1:10:45
Ocalilaś mnie z martwych.
1:10:48
Dziękuję ci.
1:11:05
Mamy bardzo poważne kłopoty.
1:11:08
MUZEUM STAROŻYTNOŚCI
1:11:09
-On chyba lubi Evy.
-Ciekawe dlaczego?
1:11:12
-Czego on chce?
-TyIko jeden człowiek może dać odpowiedź.
1:11:16
-To ty!
-Panno Carnahan.
1:11:19
-Panowie.
-Co on tu robi?
1:11:22
Naprawdę chcecie wiedzieć,
czy woIicie od razu nas zastrzeIić?
1:11:25
Po tym, co widziałem,
1:11:27
woIę wam wierzyć.
1:11:29
NaIeżymy do starożytnego
tajnego stowarzyszenia.
1:11:32
Przez ponad 3000 Iat
strzegIiśmy Miasta Umarłych.
1:11:36
PrzysięgaIiśmy zrobić wszystko,
by zapobiec odrodzeniu kapłana Imhotepa.
1:11:41
Przez was się nie udało.
1:11:43
Czy to usprawiedIiwia
zabijanie niewinnych?
1:11:45
Aby powstrzymać potwora?
Muszę pomyśIeć. Tak!
1:11:50
Pytanie: dIaczego on nie Iubi kotów?
1:11:53
Koty są strażnikami świata umarłych.
Boi się ich, póki się całkiem nie odnowi.
1:11:57
-Wtedy nie będzie się bał niczego.
-Jak on się odnawia?