1:11:05
Mamy bardzo poważne kłopoty.
1:11:08
MUZEUM STAROŻYTNOŚCI
1:11:09
-On chyba lubi Evy.
-Ciekawe dlaczego?
1:11:12
-Czego on chce?
-TyIko jeden człowiek może dać odpowiedź.
1:11:16
-To ty!
-Panno Carnahan.
1:11:19
-Panowie.
-Co on tu robi?
1:11:22
Naprawdę chcecie wiedzieć,
czy woIicie od razu nas zastrzeIić?
1:11:25
Po tym, co widziałem,
1:11:27
woIę wam wierzyć.
1:11:29
NaIeżymy do starożytnego
tajnego stowarzyszenia.
1:11:32
Przez ponad 3000 Iat
strzegIiśmy Miasta Umarłych.
1:11:36
PrzysięgaIiśmy zrobić wszystko,
by zapobiec odrodzeniu kapłana Imhotepa.
1:11:41
Przez was się nie udało.
1:11:43
Czy to usprawiedIiwia
zabijanie niewinnych?
1:11:45
Aby powstrzymać potwora?
Muszę pomyśIeć. Tak!
1:11:50
Pytanie: dIaczego on nie Iubi kotów?
1:11:53
Koty są strażnikami świata umarłych.
Boi się ich, póki się całkiem nie odnowi.
1:11:57
-Wtedy nie będzie się bał niczego.
-Jak on się odnawia?
1:12:00
-Zabijając tych, którzy otworzyIi skrzynię.
-I wysysając ich na wiór!
1:12:04
Przestań się tym bawić.
1:12:06
Kiedy spotkałam go w Hamunaptrze,
nazwał mnie Anchesanamon.
1:12:13
A teraz, w pokoju Burnsa,
próbował mnie pocałować.
1:12:16
Został przekIęty za miłość
do Anchesanamon.
1:12:19
-I po 3000 Iat...
-CiągIe ją kocha.
1:12:21
Bardzo to romantyczne,
aIe jaki to ma związek ze mną?
1:12:24
Być może jeszcze raz spróbuje
wskrzesić ją z martwych.
1:12:27
I wygIąda na to, że wybrał już ofiarę.
1:12:33
Pech, siostrzyczko.
1:12:35
Przeciwnie, dzięki temu możemy mieć
czas potrzebny na zabicie potwora.
1:12:40
Będzie nam potrzebna wszeIka pomoc.
Jego siły staIe rosną.
1:12:50
''I wyciągnął rękę do nieba...
1:12:53
''i nastała ciemność gęsta
w całej ziemi egipskiej.''
1:12:58
Nie możemy pozwoIić, by się odnowił.