:01:55
Boże, pali się!
:01:59
Pali się!
:02:09
Młot pneumatyczny?
:02:11
W sobotę?
Należałoby takiego wykastrować.
:02:17
Sobota.
:02:20
Boże, sobota. Wstawaj!
:02:24
Wstawaj!
:02:29
Moja siostra mnie zabije.
:02:32
O Boże. Co robiliśmy wczoraj wieczorem?
:02:34
To co zwykle.
:02:36
Zbieraliśmy pieniądze
na biedne dzieci na parafialnym odpuście.
:02:40
Pastor dodał chyba do lemoniady
czegoś mocniejszego.
:02:43
Już jesteśmy spóźnieni!
:02:46
Co ja powiem mojej siostrze?
:02:48
To twoje czy moje?
:02:52
O Boże? Jak to się stało?
- Nie mam pojęcia.
:02:55
Tak się wytłumaczę.
Spóźniłam się, bo zapaliły mi się piersi.
:02:59
Szybko!