:20:04
Betty!
:20:22
- Cześć , Betty.
- Cześć.
:20:25
- Wszystko gra?
- Idealnie.
:20:28
Mógłbym ci zadać kilka
pytań o to, co tu zaszło?
:20:33
Wszystko widziałam,
to odrażające.
:20:35
Naprawdę widziałaś,
kto to zrobił?
:20:38
- Tak.
- Kto?
:20:42
To Chloe.
:20:48
Moglibyście nie
deptać dowodów?
:20:56
Roy Ostrey!
:20:58
Masz chyba jakiś radar.
:21:00
Wyszedłem na 10 minut...
:21:02
Betty, tak mi przykro.
:21:05
Nie ma sprawy.
:21:07
Do widzenia.
Cześć, szeryfie.
:21:12
Miło, że wpadłeś.
:21:20
Gdzie ona idzie, do licha?!
:21:23
Skąd wiedziałeś, że
on nie kłamie?
:21:26
Widziałem jego duszę.
:21:28
Twarzą w twarz
z Bogiem się nie kłamie.
:21:32
Przez ten twój wyskok
straciłem wyczucie.
:21:37
- Ja nie. Rzuciłeś mi spojrzenie.
- Jakie spojrzenie?
:21:41
Masz takie jedno.
:21:43
Skończyłeś z nim,
to go sprzątnąłem.
:21:45
Miałem dość jego jęków!
:21:48
Ty go oskalpowałeś,
nie sprzątnąłeś.
:21:50
Mało się nie porzygałem.
:21:53
To po co ta indiańska bajeczka?
:21:55
Co to ma znaczyć, do diabła?
:21:57
Jakbym wspomniał baseball,
:21:59
to byś go zmasakrował kijem!?