:33:02
To posiew z gardła sędziego.
:33:05
Spójrzcie na rozrost hodowli.
Niewiarygodny.
:33:08
- Przygotuję preparaty.
- Doktorze!
:33:11
- Macie spalarnię odpadów?
- Tak.
:33:14
Spalcie to świństwo.
:33:23
Sprytne bomby przyszłości
będą mikroskopijne.
:33:31
Nieważne, co myślimy.
Tak już jest.
:33:33
- I musimy sobie poradzić.
- Postaramy się.
:34:00
Kim są ci ubrani na biało?
:34:02
I co robią tu żołnierze?
:34:06
To lekarze.
Przyjechali wypróbować...
:34:10
pewne lekarstwo.
Sprawią, że wszyscy poczują się lepiej.
:34:15
Przywiozą szczepionkę?
:34:17
Coś w tym rodzaju.
:34:19
To zastrzyk?
:34:21
Muszę ci pobrać troszkę krwi.
:34:23
Obiecuję, że nie będzie
bolało. Boisz się?
:34:28
Żadna kowbojka się nie boi.
Wiesz, o co mi chodzi?
:34:35
- bo będę je robić innym.
- Racja.
:34:41
Ja strasznie boję się igieł.
:34:44
nienawidzę.