:18:01
Lubisz mnie gnębić
:18:03
Niby jak ?
:18:05
Znam twoje sztuczki
:18:07
Nie obchodzą cię
zabójstwa bylejakich
:18:10
Ale kiedy to jest ktoś z elity
:18:13
To jest więcej niż świadek
:18:15
Nagłówki, telewizja
:18:18
Pomoże ci awansować, prawda ?
:18:23
Przyznaj się
:18:26
Widzisz
:18:28
Mam cię
:18:32
Masz rację
:18:35
Wszystko co powiedziałeś
:18:37
Ta sprawa pomogłaby
mi awansować
:18:40
Dostałby nowe
trofeum na ścianę
:18:44
A co z twoimi sąsiadami ?
:18:46
Mówisz, że oni też
chcą się zemścić ?
:18:49
Skąd mam wiedzieć ?
:18:50
Dlaczego ?
:18:53
Może, że jestem bogaty
:18:56
Bo mam duży dom
:18:58
I cudowną żonę
:19:00
Mam te rzeczy
:19:02
Nie zasługuję na nie
:19:04
Żyję luksusowo, mimo, że
nie jestem geniuszem
:19:08
:19:11
:19:15
Ale gdy chodzi o
jednego ze swoich
:19:18
Wtenczas to jest
niesprawiedliwość
:19:23
Nie sądzisz ?
:19:27
Chyba za daleko zaszedłeś
:19:31
Ciekawi mnie to
:19:32
że nie było odcisków psich łap
:19:35
A bez psa ...
:19:37
nie znalazłbyś ciała
:19:39
Inaczej mówiąc
:19:41
Twoja opowieść jest do kitu
:19:43
Wszędzie były liście
:19:44
Nie mogą się odbić
odciski na listkach
:19:47
Detektywie ?
:19:49
Nie wiem, powiedz mi
:19:51
Jesteś adwokatem
:19:53
Za to ci płacą.
Za bajki
:19:57
Pies tam był