:33:03
Dobra, wystarczy, kocie.
:33:09
Chyba wiem, dlaczego
jest pan zły, panie kocie.
:33:13
Nie chciałam korzystać
z pańskiej kuwety.
:33:22
Ratunku!
Futerko mi się wściekło!
:33:53
Dołożyć ci?
:33:58
Podobało się, kociaku?
:34:08
Mocniej nie potrafisz?
:34:11
Walnij mnie z całej siły.
:34:28
- Mówię panu, był jak nawiedzony.
- Theo, widziałaś to zwierzę?
:34:33
Nie.
Słyszałam tylko zamieszanie,
:34:36
ale gdy weszłam,
było już zdaje się po wszystkim.
:34:40
Myśli pan,
że sama to sobie zrobiłam?
:34:43
Chcę tylko podkreślić,
że koty strzegą swego terytorium.
:34:47
Możliwe, że cię zaatakował, co
nie znaczy, że był nawiedzony.
:34:53
Może powinnyście spać razem?
:34:57
Co pan sugeruje, profesorze?
:34:59
Mówię tylko, że jeśli ten kot
rzeczywiście zaatakował,