:44:04
"Harry," mówi do mnie,
"robisz cudowne spodnie.
:44:07
Kiedy byłem mały,
marzyłem o założeniu takich spodni."
:44:10
Jego własne słowa, Andy.
:44:11
Jeśli mam być szczery,
czy musimy się tu spotykać?
:44:15
Tu nie jest zbyt porządnie.
:44:17
Dobra przykrywka, Harry.
:44:19
Wynajmują pokoje na godziny.
Gotówką. Nie zadają pytań.
:44:24
Żadnych śladów na papierze.
:44:26
Ktoś Cię tu widzi, myśli że przyszedłeś
poużywać ogonka. Jak ja.
:44:33
Więc to jest to?
:44:35
Półgodzinne tete-a-tete z figami.
:44:40
Co z Kanałem?
:44:43
Mówił coś o podróży?
:44:46
Rozmawiał, tak.
:44:47
"Konstruktywne dyskusje,"
to jego słowa, jak sądzę.
:44:52
W tym tempie nie spłacisz farmy.
:45:02
Andy, to dla mnie trudne.
:45:04
On się zwierza. Krawiec jest jak ksiądz.
:45:08
Dla mnie, przymierzalnia jest
uświęcona jak konfesjonał.
:45:11
Usta zamkniete, co?
:45:15
Miałeś czas ustalić co z farmą, Andy?
:45:19
Pieniądze są, jak długo
dostarczasz informacji.
:45:32
- Sprzedaje go, Andy.
- Co?
:45:37
Kanał.
:45:40
Sprzedaje go?
:45:41
Musi. potrzebuje pieniędzy.
Zmniejszyć biedę. Infrastruktura.
:45:46
Kto kupuje?
:45:49
Kilka zainteresowanych stron.
:45:53
- Dalej.
- Wpomniał Francuzów, Japończyków.
:45:56
I?
:45:58
Oh, tak. I Chińczyków.