:29:01
A ja nawet nie poszed³em do liceum.
:29:03
To dlatego,
¿e on umar³ i nie by³o go przy tobie.
:29:08
Widzisz Paul, zanim powiedzia³e:
"Jestem Paul Vitti, szef",
:29:11
Jak na ciebie spojrza³em,
ujrza³em Paul'a Vitti, 12-letniego dzieciaka.
:29:15
Który jest przestraszony i zagubiony,
bo musi dokonaæ wiele trudnych wyborów.
:29:23
- Ty...ty...jeste dobry.
- Ale Paul...
:29:26
Nie, dobry jeste.
Rozwi¹za³e to.
:29:28
- To dopiero pocz¹tek, Paul.
- Uwiadomi³e mi, ¿e jestem ma³ym pieprzonym dzieckiem.
:29:31
I tego w³anie chcia³em. I sam nie
wymyli³em tego o moim ojcu. To jest wietne.
:29:43
Paul, jest kto z kim pracujê.
:29:46
On jest doradc¹ do spraw zatrudnienia.
:29:48
On nadaje przydziela pracê.
On jest naprawdê doskona³y.
:29:50
- On ci pomo¿e...
- Wylij mnie. Jestem gotowy.
:29:52
- Jestem gotowy, ¿eby w to wejæ.
- To wietnie.
:29:54
I co ty na to?
Jestem gotowy.
:29:56
Na dó³!
:30:02
Witam doktorku.
:30:04
Czeæ doktorku...
trochê minê³o, co?
:30:07
- Myla³em, ¿e jeste w wiêzieniu.
- Wygl¹da na to, ¿e nie.
:30:09
Jak...jak...jak
uda³o ci siê wyjæ?
:30:11
Mia³em proces.
:30:12
A dowody na moim procesie
by³y...no wiesz poszlakowe.
:30:16
- Rozumiem.
- W ka¿dym razie, dwóch wiadków zdecydowa³o nie zeznawaæ.
:30:21
A trzeci kole...
pope³ni³ samobójstwo.
:30:24
Jak?
:30:26
Dgn¹³ siê 4 razy no¿em w plecy
i zrzuci³ siê z mostu.
:30:29
To przygnêbiaj¹ce i
jednoczenie szczêliwe.
:30:32
Jak widaæ nigdy nic nie wiadomo.
:30:45
Co s³ychaæ?
:30:48
Dosta³e moj¹ wiadomoæ?
:30:51
- Mi³o ¿e jeste z powrotem.
- Mamy wojnê, Paul.
:30:55
Tu nie jest bezpiecznie.
Ludzie Ragazzi ³a¿¹ wszêdzie za nami.
:30:58
Potrzebujemy ciê Paul.