:23:00
Byłem zapuszkowany przez 2,5 roku.
Co ja mam niby na to poradzić?
:23:03
- Idź do hotelu!
- To chciałem zrobić, ale powiedziałeś, że nie mogę.
:23:05
Powiedziałeś, że albo zostanę tu,
albo wracam do Sing-Sing.
:23:07
Paul, nie staram się cię ukarać,
ale ja jestem odpowiedzialny.
:23:10
Poza tym myślałem, że docenisz
smaczny posiłek domowy
:23:13
po tym jak tak długo
byłeś w więzieniu.
:23:15
To dlatego właśnie przez
ostatnie 850 nocy waliłem konia.
:23:19
Dla kurwa domowego żarcia...
:23:23
Dziewczyna musi iść.
:23:25
Dziewczyna?
Założę się, że jesteś zazdrosny.
:23:28
O tak, jestem bardzo...jestem co
...czy ja...o co mam być zazdrosny?
:23:30
Nie wiem. Ja nie
wszedłem do twojego pokoju.
:23:32
Nie uważamy, żeby było konieczne budzić sąsiadów,
za każdym razem jak uprawiamy seks.
:23:35
Może jakbyś był wystarczająco cicho, to udałby
ci się nie obudzić nawet swojej żony.
:23:38
Paul, to nie jest śmieszne.
:23:42
- Co to jest?
- Nie było mnie ponad 2 minuty i zaczęła beze mnie.
:23:45
Muszę iść.
:23:47
- To nie jest dobry początek, Paul.
- Dla mnie był dobry, dopóki nie zapukałeś do drzwi.
:23:55
- Proszę ciociu.
- O, dziękuję.
:23:59
I jeszcze raz przepraszam, że
musieliśmy was umieścić w hotelu.
:24:02
Bardzo by nam było miło jak
byście mogli zostać z nami,
:24:05
ale mamy niespodziewanego gościa.
:24:08
Jego ojciec zawsze
miał dla nas pokój.
:24:10
To ty idź do diabła!
:24:11
- Już mnie nie zobaczysz!
- I dzięki Bogu!
:24:13
- Wypierdalaj stąd, ty kurwo!
- Wal się!
:24:15
Ty pieprzona dziwko!
Wypierdalaj stąd!
:24:18
- Pierdol się!
- Dobrze, wracaj do tego swojego rynsztoka!
:24:21
- Ty wrzodzie na dupie!
- Pierdol się!
:24:25
Jak leci?
:24:27
Hej, co tam?
:24:31
Paul?
Paul, co ty robisz?
:24:33
Cześć doktorku.
Szukam czegoś do jedzenia.
:24:36
Tylko to masz?
:24:37
Po pieprzeniu lubię mieć
boczek pod ręką.
:24:41
Ty chyba nie, mam nadzieję?
:24:43
Paul...on jest nowy w mieście.
:24:45
Więc chodźmy do biura,
porozmawiamy sobie.
:24:47
Pójdziemy do biura,
a potem dam ci dużo jedzenia.
:24:53
O co chodzi z twoją rodziną?
Chyba trochę przesadzają?
:24:56
Tak wiem, ty jedynie
pojawiłeś się nago w jadalni.
:24:58
Tak, ale...