:34:00
Daj mi buziaka.
No dalej, daj mi buziaka.
:34:04
Hej i uważaj na siebie, co?
:34:06
Ty też.
:34:08
Nie bądź nieznajomym, Paul.
:34:14
Pilnuj go jak jastrząb.
:34:16
To złamie mi serce,
ale jak on przekroczy linię...
:34:18
...strzel mu w pierdoloną głowę.
:34:20
Z przyjemnością.
:34:26
Spójrzcie na wielkość bagażnika,
można tam zmieścić trzy trupy.
:34:31
Żartuję, chcę tylko
rozluźnić atmosferę.
:34:34
No dobrze, dziękujemy.
:34:36
- Doceniamy to.
- Hej George, jakim ty w ogóle jeździsz autem?
:34:39
Lexus, sportowy model..
:34:42
To tak jak Toyota.
:34:43
- Tak, podobny.
- To jest Lexus.
:34:45
Toyota, Lexus, jedno i to samo.
Japońskie, prawda?
:34:47
Nie zapominajmy o Pearl Harbour.
Dobra, ale bądźmy poważni.
:34:49
Chcecie kupić ten samochód, czy nie?
:34:52
Nie wiem, musimy o tym pomyśleć.
:34:54
Ale o czym tu myśleć?
Mówiliście, że wam się podoba.
:34:56
Zadaliście 10 tysięcy pytań,
a ja odpowiedziałem na każde jedno z nich.
:34:59
Przejechaliście się,
podoba wam się.
:35:03
Nie, ale wiesz...
to jest kupa pieniędzy
:35:05
i potrzebujemy czasu,
żeby to przemyśleć.
:35:07
- Przemyśleć to?
- Tak.
:35:08
To może przemyślicie to:zajmujecie
mi jaja przez jakąś godzinę,
:35:11
pytając o każdy cholerny
szczegół w tym samochodzie,
:35:14
- A co ze światłami, a co z tym...
- Nie może pan tak do klientów.
:35:17
Z tego co wiem to wy
nie jesteście klientami.
:35:19
- Chcecie kupić to auto czy nie?
- Nie od ciebie!
:35:21
- Chcę się zobaczyć z kierownikiem.
- Chcesz się zobaczyć z kierownikiem?
:35:23
- Tak.
- Tak? Pokażę ci kierownika.
:35:25
Tu jest kierownik. Właśnie tu,
tu jest kierownik.
:35:27
- Chodźmy, chodźmy...
- Chcecie z nim pogadać?
:35:29
Co powinienem zrobić? "Wyrzuć ich!".
Słyszeliście go?
:35:30
Powiedział, że mam was wyrzucić.
On tu jest szefem.
:35:32
Co mam zrobić?
"Powiedz, żeby się wypchali!"
:35:35
Hej, on to powiedział.
On tu jest szefem.
:35:37
Więc powiedz, jak ci minął pierwszy dzień?
:35:40
Dobrze, dobrze, dobrze.
:35:43
Sprzedałeś jakiś samochód?
:35:47
Prawie.
:35:51
...18:45, w porządku.
:35:53
- Dziękuję, za wszystko.
- Chwileczkę. Czekamy tu już 20 minut.
:35:54
Mam tylko dwie ręce:
prawą i lewą.
:35:56
I każdą z nich mogę cię walnąć, więc
wynoś się stąd. Jesteś jak wrzód na dupie.